Herman |
Dzisiaj zapraszam Was na spotkanie z Hermanem i jego opiekunką Izą.
Herman zamieszkał z Izą późną wiosną 2016 roku, miał wtedy nieco ponad rok i na imię Mareczek. Iza podjęła wtedy decyzje o adopcji kota. Zadzwoniła do Fundacji Przygarnij Kota i zapytała o kociaka, który nie ma zbyt wielkich szans na adopcję. Pani po drugiej stronie wspomniała o Mareczku, kocie z białaczką i problemami z pęcherzem, który od roku czeka na dom. Po krótkim przestudiowaniu jakiej opieki wymaga kot-nosiciel wirusa białaczki, Iza pojechała na spotkanie z Mareczkiem, a już po kilku dniach zamieszkał z nią i otrzymał imię Herman. Pierwsze tygodnie nie należały do najłatwiejszych. Już po trzech dniach Hermanowi nawróciło zapalenie pęcherza, ale Iza troskliwie zajmowała się kociakiem.
Choroba Hermana została zdiagnozowana, jak miał kilka tygodni. Kiedy był malutki, jego mama została złapana na jednym z wrocławskich podwórek do sterylizacji, a maluchy zostały zabrane razem z nią. Herman zdecydowanie wyróżniał się spośród swojego rodzeństwa, gdyż jako jedyny z miotu był czarny, a reszta rodzeństwa szaro-bura. Kiedy troszkę podrósł, pojawiły się pierwsze problemy z pęcherzem i podczas leczenia, jeden z lekarzy zwrócił uwagę na jego powiększone węzły chłonne. Dalsza diagnostyka wykazała, że Herman jest nosicielem kociej białaczki. Niestety musiał zostać odseparowany od reszty rodzeństwa i trafił do innego domu tymczasowego, gdzie mieszkał sam. Jak na kota z białaczką Herman ma rewelacyjne wyniki badań krwi i choroba zostaje w fazie remisji. Ze względu na nawracające problemy z pęcherzem, regularnie bywa u weterynarza. Kilka tygodni temu Herman musiał przejść operację, stąd też na jego brzuszku możecie dostrzec krótsze futro. Mimo tych problemów pozostaje bardzo pogodnym kotem.
Herman w stosunku do obcych jest wycofany i nieufny natomiast, kiedy zostaje z Izą sam na sam, wychodzi jego prawdziwa natura — zabawom i przytulankom nie ma końca. Ze wszystkich zabawek najbardziej uwielbia piórka i wędki, ale lubi też pograć w kocie gry na tablecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy!
Twój komentarz pojawi się po zatwierdzeniu przez administratorów strony.