czwartek, 24 lipca 2014

IV.023
















Dzisiaj opowiem wam o Kasi i jej kotach. W życiu Kasi jest wiele kotów, często porzuconych i potrzebujących, ponieważ Kasia prowadzi dom tymczasowy dla kotów  - „Koty z Kociej”. Oczywiście jak każdy zdrowo kotnięty ma także własne, prywatne stadko i to stadko wam przedstawię.

Jest więc rudy Bebe – dżentelmen z Holandii, tak jakby troszkę przemycony podczas powrotu do Polski, ale miłość nie wybiera, a Bebe jest Kasinym ukochanym kotem. Bebe chwali się najdłuższym kocim ogonem (33cm!). Jako jedyny kocur w stadzie twardą łapką trzyma dyscyplinę.

Jest biało-czarna Mimi, przytulasek i pieszczoszka. Razem z Bebe pilnują swojej Dużej w kąpieli, a Mimi siada wtedy na ramionach Kasi tuż nad poziomem piany w wannie.

Do zdjęć entuzjastycznie pozowała dwumiesięczna czarna Julianka – tymczasek. Julianka lubi biegać za papierkami po cukierkach lub zaczepiać Bebe i wciągać go do wspólnej zabawy. Jak każde kociątko jest przesłodka i urocza. Julianka szuka swojego wymarzonego domku. Tak więc nie krępujcie się.

Zdjęciami wzgardziły czarna Nigella – zabrana z ulicy deszczowego, październikowego wieczoru oraz Eleonorka, której nikt do niczego zmusić nie potrafi, nawet doświadczona w pracy z kotami Kasia. Eleonorka po prostu lubi być dzikim, niezależnym kotem – w przerwach między posiłkami.

Na czas mojej wizyty gdzieś się zawieruszyła także Kropka – archetypiczna Kocia Matka Polka  przez rok grała z Kasią w kotka i myszkę nie dając się złapać, rodząc w tym czasie kilka miotów. Wszystkie mioty – zawsze zdrowe, odkarmione i wypieszczone przez Kropkę zbierała Kasia. Aż w końcu kiedyś Kropka postanowiła, że dość już kociąt odchowała  pozwoliła się złapać i zabrać na sterylkę. Teraz mieszka u Kasi i inspiruje ją do działania na rzecz kotów.

Prócz małej Julianki u Kasi gości wiele innych kotów - dużych i małych, czarnych, łaciatych, pręgowanych. Wszystkie pod jej troskliwą opieką czekają na swoje kochające i odpowiedzialne domki.

1 komentarz:

Dziękujemy!
Twój komentarz pojawi się po zatwierdzeniu przez administratorów strony.