wtorek, 1 lipca 2014

IV.012
















Był Florian, czarny macho z białą strzałką na pysiu, był i miał być zawsze. Ale choroba go zabrała i została pustka. Pustka, której nikt i nic nie potrafiło wypełnić i postanowienie, że nigdy żaden inny kot miejsca Floriana nie zajmie.
A potem były pytania, a nie chciałabyś kota, a może jakbyś wzięła jakiegoś kota, to byłoby łatwiej, jest tyle kocich bid… Nie, nie i nie, Florian był jeden jedyny, niepowtarzalny i takiego kota już nigdy nie będzie. No właśnie takiego… Takiego na pewno nie, ale…
Rozmowy i namowy nic nie dały, ale moja córka przysłała mi maila. Mail miał załącznik, a z tego załącznika patrzyły na mnie oczy kota ze Shreka, takie wielkie oczy i… Byłam ugotowana. To był Chester, a ja już patrząc na fotkę wiedziałam, że tak czule to będzie Czesiek, oficjalnie Lord Chester, a tak prywatnie warszawski cwaniak Czesiek.
Czesiek trafił wraz z siostrą do warszawskiego Stowarzyszenia „Adoptuj mnie” jako kilkutygodniowy kociak pewnego styczniowego dnia w 2012 roku. Jemu i siostrze znaleziono domy, ale ludzie, którzy go adoptowali oddali go jesienią 2012 roku z powrotem do Stowarzyszenia, ponieważ rozstali się.
23-go listopada 2012 roku pojechałam właściwie tylko zobaczyć Chestera, ale tak niby tylko przypadkiem w samochodzie mojej córki i zięcia w bagażniku był transporterek. I przydał się.
Chester jest wspaniałym kotem, łagodnym i przyjacielskim. Jest ogromnym gadułą, właściwie nie miauczy, tylko gada, a nawet czasem pyskuje. Jest zupełnie inny niż Florian, ale tak ma być, bo przecież on go nie zastąpił, tylko był Florian i zawsze będzie w moim sercu, a teraz jest Cześ i jest moim wielkim szczęściem. I na to bardzo zasługuje. Nikt tak jak on się nie tuli i nie domaga się czułości i bliskości.
Jest łakomczuchem, choć trzyma linię, to wielbiciel kabanosów, szyneczki, tuńczyka i kurczakowego cycka, na widok którego jego dobre maniery idą w kąt.
Nie sposób nie kochać Chestera, nie ma takiej możliwości!

2 komentarze:

Dziękujemy!
Twój komentarz pojawi się po zatwierdzeniu przez administratorów strony.