Bond |
Vesper |
Na początku była Vesper. Suczka, będąca mieszaniną labradora i owczarka niemieckiego. Pojawiła się w życiu rodziny Martyny 6 lat temu. Potem długo nie widać było żadnego nowego zwierzaka, aż zeszłej zimy na działce sąsiadów pojawiła się dwójka kociego rodzeństwa, Bond i Simba. Najpierw, jak to bywa, kociaki przychodziły coś zjeść i napić się. Z czasem pojawiały się w domu Martyny coraz częściej, również po to, żeby je pogłaskać.
Pierwszego z braci, Simbę, przygarnęła bratowa Martyny, a Bond został sam i każdego wieczoru przychodził pod drzwi domu i miauczał, aż ktoś mu otworzył. Gdy okazało się, że Simba miał zaraźliwą chorobę uszu, Martyna postanowiła wyleczyć również jego brata. I tak właśnie Bond stał się domownikiem, współlokatorem Vesper.
Międzygatunkowa przyjaźń nie od zawsze była jak z obrazka. Nowo przygarnięty kot na początku bał się swojej psiej współlokatorki, ale dziś jest tak, że to dzięki niej ma szacunek wśród swoich kocich kumpli, którzy szybko uciekają na widok dużej suczki.
Zachowanie Bondziaka wskazuje na to, że przeszedł on traumę związaną z mężczyznami, bo sam głos jakiegokolwiek przedstawiciela płci męskiej sprawia, że kot się płoszy. O wiele bardziej lubi towarzystwo kobiet. Generalnie można powiedzieć, że jest typem zwierzęcia, które chodzi swoimi ścieżkami, jednak zawsze wraca do domu po dawkę czułości i miskę smakołyków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy!
Twój komentarz pojawi się po zatwierdzeniu przez administratorów strony.